Dodatków mineralnych nie powinno zabraknąć w diecie naszych ptaków. Należą do nich m.in.: wapń i piasek.

• WAPŃ

  Wapń jest niezbędny do prawidłowego rozwoju kośćca. Jego niedobór może prowadzić do krzywicy, problemów z budową jaj (zbyt miękkie skorupki) i spowodować łamliwość kości. Najlepszym i naturalnym jego źródłem jest sepia: biała, owalna płytka grzbietowa mątwy, którą ptaki bardzo chętnie skubią. Sepia jest również źródłem innych cennych pierwiastków jak: magnez, mangan, tytan, żelazo, miedź, nikiel, chrom, wanad, cynk, bar, lit, glin, molibden.

  Ważne, aby kupować zawsze sepię nie barwioną, w kolorze białym, a w klatce zawiesić ją miękką stroną do wnętrza klatki.

  Kostki wapienne dostępne w sklepach zoologicznych również się nadają, ale są o wiele mniej wartościowe, ponadto nigdy nie wiadomo, co tak naprawdę zawierają. Często są również zbyt twarde dla małych ptaków. Moje ptaki zdecydowanie wolą sepię.

• PIASEK

  Ziarna piasku mają pełnić rolę gastrolitów - pomagać w rozcieraniu ziarna w żołądku ptaka czyli w trawieniu i m.in. zapobiegać zaparciom. Obecnie wiele firm produkuje piasek przeznaczony dla ptaszków. Jest on oczyszczony, często zawiera dodatek pokruszonych muszelek (które rozpuszczając się w żołądku pod wpływem enzymów trawiennych uwalniają mikro- i makroelementy, m.in. wapń), czasami jest również aromatyzowany. Vitakraft produkuje specjalny piasek dla ptaków pochodzących z Australii czyli także i zeberek - jest on czerwony i pachnie eukaliptusem.

  Stara szkoła radzi, aby wysypywać piaskiem dno klatki - jednak piasek na dnie ma pełnić jedynie funkcję higieniczną - ma otaczać ptasie odchody i pochłaniać wilgoć. Piasek "do jedzenia" ptaki powinny dostawać w osobnym pojemniczku. Nie wolno go mieszać z jedzeniem. Przed podaniem ptaszkom piasku dobrze obejrzeć go pod lupą - ziarna powinny być okrągłe i gładkie.

  Dla ptaków w żadnym wypadku nie nadaje się piasek z piaskownic, rzek czy budów - jest on zwykle mocno zanieczyszczony - odchodami zwierząt, bakteriami, pasożytami i chemią. W dodatku jeżeli piasek powstał w wyniku kruszenia kamieni, ma ostre brzegi, które mogą poranić przełyk ptaka.

  UWAGA! Obecnie wielu hodowców odchodzi od podawania małym ptakom i papugom piasku, ponieważ prawdopodobnie ptaki łuskające ziarno, nie połykające ich w całości (jak np. gołębie) nie potrzebują gastrolitów. Ponadto z sekcji przeprowadzanych w USA wynika, że zdarzają się przypadki zaczopowania piaskiem lub gritem wola lub żołądka.

• WĘGIEL DRZEWNY

  W suchych rejonach Australii bardzo często wybuchają pożary buszu. Australijskie papugi i łuszczaki chętnie zjadają powstały w ten sposób węgiel drzewny. Przypuszcza się, że pomaga im on wyregulować pracę przewodu pokarmowego - działa jak naturalny "odtruwacz" wchłaniając toksyczne i szkodliwe substancje. Ponieważ jednak pochłania również witaminy i inne dobre składniki pokarmowe, dlatego zaleca się podawać jedynie małą szczyptę do pokarmu 2-3 razy w miesiącu.
  Ptaki używają go również do wyścielania gniazda, prawdopodobnie dlatego, że, jak się przypuszcza, pomaga on zachować higienę w gnieździe poprzez pochłanianie nadmiernej wilgoci z odchodów piskląt i usuwanie ich zapachu.
  Bardzo dobry węgiel dla ptaków produkuje Vitakraft (torebka za ok. 3 zł).
  "Preparat węglowy" Animalsa (torebka za ok. 2 zł) zeberki jedzą mniej chętnie, ponieważ jest twardszy i mniej kruchy od węgla Vitakraftu.

• SÓL KAMIENNA

  Niektórzy hodowcy podają łuszczakom australijskim sól kamienną, ponieważ zaobserwowano, że w naturze niektóre z tych ptaków zjadają sól zaschniętą na brzegach słonych kałuż i jeziorek.

• PREPARATY WITAMINOWE I MINERALNE

  Preparaty witaminowe nigdy w pełni nie zastąpią naturalnych witamin zawartych w owocach czy warzywach. Z jednej strony są gorzej przyswajalne, z drugiej łatwo je przedawkować w przypadku tak małych ptaków jak zeberki. Dlatego powinno się je stosować wyłącznie na wyraźne zalecenie lekarza wet., np. w razie stwierdzenia głębokiej awitaminozy lub w okresach niedoborów witamin i składników mineralnych (np. zimą i wczesną wiosną, kiedy zieleniny brak, a jeżeli już jest to naszpikowana chemią). Wypróbowanym w hodowli preparatem mineralnym jest Polfamiks Z - do dostania w sklepach przy klinikach weterynaryjnych. Polfamiks Z należy rozpuścić w wodzie w proporcjach jednej łyżki stołowej na litr. Innym preparatem mineralnym jest czeski Roboran, którym posypuje sie ziarno.

  Dobrym polskim preparatem witaminowym jest Ornitovit firmy Dolfos przeznaczony dla kanarków i innych drobnych ptaków egzotycznych. Niestety rzadko można go kupić w sklepach, częściej na giełdach; można go również zamówić przez Internet bezpośrednio w firmie: http://www.dolfos.com.pl/. Preparat ten ma formę proszku, który rozpuszcza się w wodzie albo miesza z pokarmami miękkimi, np. mieszanką jajeczną. W opakowaniu jest miarka, która ułatwia prawidłowe dawkowanie preparatu.

  Z dostępnych w sklepach preparatów witamin w płynie największe zaufanie mamy do preparatów firmy Vitakraft i Tropical, natomiast "witaminy" w małych torebkach z ziarnem to najprawdopodobniej "pic na wodę".

  W sytuacji gdy nie mamy możliwości kupienia preparatu witaminowego przeznaczonego dla ptaków, w jego zastępstwie można zastosować Vibovit. Rozpuszcza się go w wodzie w proprcjach 1/8 torebki na 1/4 szklanki wody.

  Jednak zdecydowanie najbardziej wartościowym źródłem witamin, mikro- i makroelementów są kiełki :)

do góry